Fakty i Mity: "Ćwiczenie wymowy to strata czasu"

From Antimoon Translation Project

Ćwiczenie wymowy to strata czasu"edit

Wiele osób uczących się języka obcego wychodzi z założenia, że ich wymowa jest wystarczająco dobra, jeśli tylko nauczyciele nie poprawiają ich zbyt często, a pozostali uczniowie w klasie są w stanie zrozumieć ich z łatwością.

Fakt:

Takie osoby tkwią w wielkim błędzie. Z dwóch powodów:

  • Większość nauczycieli przymyka oka na błędy w wymowie, jeśli tylko nie są one rażące. Zazwyczaj pozwalają wypowiadać się swoim uczniom, przerywając im tylko wtedy, gdy Ci powiedzą coś wyjątkowo niezrozumiałego. Jednym z powodów takiej sytuacji jest brak czasu podczas zajęć, by popracować nad wymową każdego ucznia. Kolejnym powodem jest to, że nauczyciele często nie wiedzą jak pomóc osobom, które mają kiepską wymowę. W rezultacie stanowi to najbardziej zaniedbywany element w procesie nauki języków obcych.
  • Jeśli jesteś z Iranu, a pozostali uczniowie w klasie są tego samego pochodzenia, nie będzie dla nich problemem zrozumienie Cię, nawet jeśli mówisz z bardzo silnym akcentem.

Z uwagi na powyższe, jeśli jesteś przekonany o poprawności swojej wymowy tylko dlatego, że jest wystarczająco dobra dla nauczycieli i innych uczących się, możesz być niemile zaskoczony, gdy rzeczywiście znajdziesz się za granicą i będziesz próbował dogadać się z rodowitymi użytkownikami języka. Jeden z moich przyjaciół był niegdyś najlepszy z angielskiego w swojej klasie. Kiedy jednak wyjechał pracować do Stanów Zjednoczonych, szybko zorientował się, że Amerykanie nie rozumieli połowy z tego, co do nich mówił.

A co w sytuacji, gdy jesteś przekonany, że to, co mówisz w języku obcym jest zrozumiałe dla innych? Czy masz wtedy jakikolwiek powód, by poświęcać czas na szlifowanie wymowy?

Fakt:

Odpowiedź brzmi: tak. Spowodowane jest to tym, że Twoja wymowa może być wciąż dosyć odległa od tej, jaką mają native speakerzy. Jeśli tak jest, potencjalni rozmówcy będą zmuszeni podjąć wysiłek, by zrozumieć, co do nich mówisz, i przez to nie będą czuć się swobodnie w Twoim towarzystwie. Całkiem możliwe, że nawet będą świadomie unikać Cię z tego powodu.

Kiedy wyjechałem do szkoły językowej w Londynie, sam niespecjalnie przepadałem za gaworzeniem z osobami, które na każdym kroku popełniały błędy w wymowie angielskich słów. Rzecz jasna, byłem w stanie zrozumieć, o co im chodzi, ale wymagało to ode mnie sporo wysiłku. Często musiałem też zadawać dodatkowe pytania, by upewnić się, że poprawnie odczytałem ich intencje.

Wniosek: Gdy tylko miałem wybór, wolałem rozmawiać z osobami, których akcent zbliżony był do amerykańskiego bądź brytyjskiego modelu. Stanowiło to po prostu dużo spokojniejsze i przyjemniejsze doświadczenie.

Z kwestią wymowy wiąże się jeszcze jeden problem. Jeśli Twój sposób wypowiadania się jest odległy od tego, jaki posiadają native speakerzy, mogą potraktować Cię jako osobę mało pojętną i patrzeć na Ciebie protekcjonalnie. Za przykład takiego zachowania można podać sytuację, w której Twoi rozmówcy mówią raz wolniej, a raz szybciej, jak gdyby przeczuwali, że z Twoją zdolnością pojmowania jest coś nie tak.

Wnioskiedit

Podsumowując, nie daj się zwieść złudzeniu, że potrafisz sprawnie porozumiewać się w języku obcym, jeśli Twoje faktyczne umiejętności nie zostały przetestowane poprzez rozmowę z jego rodowitymi użytkownikami (nie będącymi ponadto Twoimi nauczycielami). Jeśli jesteś przekonany, że Twój akcent jest zrozumiały, dołóż wszelkich starań, by uczynić go jak najbardziej zbliżonym do oryginalnego. W taki sposób możesz ułatwić życie osobom, które będą się z Tobą komunikować. W celu osiągnięcia tych celów, bez wątpienia będziesz zmuszony myśleć o swojej wymowie i poświęcać czas na jej szlifowanie.